W Czarnej (pow. Łańcut) ppłk Stefan Michalczak na zaproszenie wojska (3.PBOT) wygłosił prawie półtoragodzinną relację na temat przeżyć z czasów 1930-1970.
Pan Stefan zażartował, że czasy przedwojenne zapewne wielu obecnych pamięta. Opowiadał o biedzie, jaka trapiła jego rodzinę w tamtym czasie, a także jak musiał z tego powodu zrezygnować ze szkoły, która była płatna 32 zł za miesiąc. Później znalazł pracę w Radomiu, w której zarabiał na początku 50 gr tygodniowo, co starczało na 10 bułek.
Tę jak i wiele innych unikatowych informacji mogli wysłuchać zebrani przy leśniczówce w Czarnej.
Kilka słów o współczesnych realiach i potrzebie patriotyzmu wygłosił por. Władysław Bogaczewicz.
Wcześniej działalność żołnierzy wyklętych w regionie naświetlił kustosz eskpozycji historyczno-dydaktycznej przy Górze Śmierci w Paszczynie Marian Matkowski.
Poniżej film zawierający fragment wystąpienia ppłk. Stefana Michalczaka, dotyczący okoliczności przejścia do partyzantki w rejonie lasów iłżeckich.